Legendy Sowiego Krolestwa: Strażnicy Ga'Hoole

Data:
Ocena recenzenta: 8/10

Od pewnego czasu w internecie furorę robią filmiki z uroczymi sówkami. Wygląda na to, że ludzie zaczęli się nimi bliżej interesować, co również ilustruje film Zacka Snydera. W przeciwieństwie jednak do prostej gawiedzi, reżyser pokazuje bardzo mądre i waleczne stworzenia.
Bohaterem filmu jest Soren – młoda sowa płomykówka, która jest pełna marzeń. Chłonie on legendy opowiadane przez ojca, czym zaraża swoją młodszą siostrę. Zupełnie inny jest jego brat. W chwili, gdy obojgu braciom przyjdzie spotkać się z mitycznym uzurpatorem, będą musieli dokonać swoich własnych wyborów, dzięki którym Soren odnajdzie zaginionych Strażników Ga’Hoole.
Legendy Sowiego Królestwa są ekranizacją książek Kathryn Lasky, jednak sam film zachowuje swoją niepowtarzalną autonomię. Niezwykle epicki i barwny, czaruje zarówno fabułą jak i technicznymi możliwościami animacji, która po prostu jest przepiękna. Autentyczność chociażby zwykłych kropel deszczu czy załamania światła słonecznego wprowadzają magię ciężko porównywalną z czymkolwiek.
Sama fabuła dzieła powoduje, że widz z chęcią uczestniczy w przygodzie. Razem z Sorenem i jego przyjaciółmi jesteśmy przerażeni procederem, do jakiego dopuszcza zły król w masce i tak samo zafascynowani, gdy po żmudnej podróży odnajdują oni Strażników. Oczywiście, że przewidujemy, że młoda sowa zetknie się z legendą, jednak patrzymy na to nie mniej ciekawie.
Wielkim plusem jest tu sama animacja, bowiem sowy nie są istotami łatwymi do „narysowania” i zhumanizowania, a jednak twórcom udało sie znakomicie oddać zdolności tych zwierząt. Na minus zasługuje być może fakt, że mimo próby odbrązowienia pewnych szczegółów (np. epickości samej wojny i walk), potwierdza tylko ich mistycyzm. Można to jednak wybaczyć.
Często mamy do czynienia ze zwykłymi bajkami, które za zadnie mają jedynie dostarczyć nam rozrywki. Legendy Sowiego Królestwa jednak uczą, że świat dzieli się na dobro i zło i do nas należy wybór jednej z tej wartości. Mówi również o sile marzeń, o wierze, przyjaźni i miłości, a nade wszystko o tym, że każdy z nas może zostać bohaterem. A chyba wszyscy to lubimy...

Moja ocena: 8/10

Zwiastun: